Big Data to nie tylko IT, ale także problem z ich odbiorem
Naukowy z Unii Europejskiej opracowali system, który nie tylko umożliwia prezentację danych w sposób przyjazny dla użytkownika, ale także dostosowujący się do możliwości odbiorcy. Tak by uniknąć przeładowania danymi. Projekt ma pozwolić studentom i profesjonalistom szybkie i sprawne poruszanie się w gąszczu danych. Zainteresowanie nowym rozwiązaniem wyraziło kilka muzeów w Niemczech, Holandii, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Ale to także możliwość usprawnienia działalności przedsiębiorstw.
Dane są wszędzie, są generowane przez ludzi i maszyny, a także generowane przez czujniki zbierające informacje o klimacie, zdjęcia satelitarnych, cyfrowe zdjęcia i filmy, historie transakcji kupna czy sygnały GPS. To potencjalnie kopalnia złota, ale wymagająca nowych pomysłów, narzędzi i infrastruktury.
Projekt CEED zmierza w innym kierunku – wykorzystywania Big Data na rzecz działalności twórczej i tworzenia nowych idei oraz pomysłów. Badacze stworzyli mechanizm wyzwalający, dzięki nowym rozwiązaniom kreatywność użytkowników, czyli m.in. obywateli Unii Europejskiej. Nowe rozwiązania mają ułatwić korzystanie z gromadzonych danych do zwiększenia kreatywności mieszkańców kontynentu.
Co więcej nowy system analizuje zachowania użytkowników, odczytując ich stan psychofizyczny. Jeśli wykazują oznaki zmęczenia, dane będą przedstawiane w sposób uproszczony. Ich prezentacja będzie wyświetlana adekwatnie do nastroju i samopoczucia odbiorcy. Wszystko to dzięki analizie zachowania odbiorców, ich ruchów gałek ocznych i tętna. Taki monitoring ma pozwolić na przyswajanie danych w zależności od możliwości percepcji i poziomu zmęczenia odbiorcy.
Źródło: WNP.PL