Czy wodoszczelne smartfony są naprawdę wodoszczelne?
- Szczegóły
- Kategoria: MOBILE
Odporność obudowy danego urządzenia na wnikanie wody określa się za pomocą międzynarodowego oznaczenia IP (z ang. International Protection Rating). Występujące po literach IP cyfry określają stopień ochrony, gdzie cyfra 0 oznacza brak ochrony, natomiast 9 odporność na zalanie silną strugą wody pod ciśnieniem. Szczegółowe informacje znajdują się w instrukcji.
Przyznawaniem certyfikatów zajmuje się organizacja International Electrotechnical Commision. Każde urządzenie jest tam dokładnie testowane i w wyniku przeprowadzonych prób otrzymuje oznaczenie, poświadczające stopień wodoszczelności obudowy. Testy oraz certyfikacja nie są oczywiście darmowe, jako że certyfikat IP jest bardzo pożądany przez producentów smartfonów.
Niezbędne zabezpieczenia
W obudowie każdego smartfona znajduje się dość duża liczba otworów, przez które do wnętrza urządzenia może dostać się woda. Są to przede wszystkim gniazda – słuchawkowe i do ładowania, ale także przyciski fizyczne, tacki kart pamięci i kart SIM oraz maskownice głośników i mikrofonów. Konieczne jest również szczelne połączenie ekranu z resztą obudowy smartfona.
Każdy z tych elementów uszczelnia się w inny sposób – porty i przyciski zabezpiecza się najczęściej odpowiednimi uszczelkami. W przypadku głośników i mikrofonów stosuje się siatkę z drobnymi oczkami, która dzięki zjawisku adhezji nie przepuszcza wody. Ekrany przykleja się do ramek za pomocą kleju oraz stosuje się dodatkowe uszczelki.
Wodoszczelność a gwarancja
Co ciekawe - gwarancja prawie każdego wodoszczelnego smartfona nie obejmuje uszkodzeń spowodowanych przez kontakt z cieczą i to nawet w przypadku korzystania z niego w warunkach określonych przez normę wodoszczelności! Wynika to z tego, że wystarczy np. pęknięta szybka albo niedomknięta tacka na kartę SIM, aby do środka dostała się woda.
Serwis gwarancyjny jest w stanie wykryć praktycznie każdą, nawet najmniejszą ingerencję cieczy. Wykorzystywane są do tego specjalne wskaźniki, zamontowane w kluczowych miejscach we wnętrzu obudowy smartfona. Najczęściej mają one formę niewielkich kartoników, które zmieniają kolor po kontakcie z wilgocią i znajdują się blisko otworów, przez które może dostać się ciecz.
Czy opłaca się naprawiać?
Powodzenie procesu naprawy oraz jej koszt zależą w dużej mierze od kroków, jakie zostały podjęte bezpośrednio po kontakcie z wilgocią. Nie warto próbować samodzielnego suszenia oraz prób podłączenia zalanego smartfona do ładowarki lub komputera, gdyż może to całkowicie uszkodzić urządzenie i uniemożliwić jego naprawę.
W serwisie udaje się naprawić około 80% smartfonów z uszkodzeniami po ingerencji cieczy” – powiedział Piotr Pachota z GoRepair.pl. „Ważne jest, aby jak najszybciej po zalaniu urządzenie trafiło do serwisu, który jest wyposażony w odpowiedni sprzęt i wykwalifikowanych pracowników. Ostateczny koszt naprawy po zalaniu jest uzależniony głównie od liczby uszkodzonych elementów. – dodał.Wodoszczelne czy nie?
Odpowiadając więc na postawione w tytule pytanie – wodoszczelne smartfony są wodoszczelne, jednak tylko w warunkach określonych przez certyfikat odporności oraz gdy ich obudowy nie mają żadnych uszkodzeń. Należy też zapamiętać, że jeśli wodoszczelny telefon ulegnie zalaniu – o co wcale nie jest trudno - jego naprawa w ramach gwarancji nie będzie możliwa.