36% użytkowników SAP S/4 HANA widzi przyszłość ERP w elastycznych modułach, ułatwiających rozbudowę systemu, wynika z badania Resulting IT. Klienci SAP, którzy zrezygnowali już z wersji ECC są bardziej otwarci na innowacje. Posiadacze dotychczasowej wersji aż w 72% nadal widzą swój system jako monolit. SAP będzie supportował ECC 6.0 tylko do 2027 roku.
| REKLAMA | ||
 |
Jest kilka dobrych argumentów za tym, by z przesiadką do chmury nie zwlekać zbyt długo, podkreślają eksperci Abile Consulting.
Po pierwsze: 2027 jest bliżej niż myślisz
SAP ogłosił, że do końca 2027 roku zakończy wsparcie serwisowe dla systemu ERP w wersji ECC 6.0. Pozostaje więc nam, klientom, dokładnie 5,5 roku na implementację nowego systemu S/4 HANA opartego o wybrane rozwiązania chmurowe. Z ludzką cechą, którą jest odkładanie ważnych zadań na później, warto jednak w tym wypadku zdecydowanie walczyć. 50 tysięcy organizacji na świecie korzysta z rozwiązania ECC, a co za tym idzie kolejka firm, które muszą migrować się do nowej wersji jest długa. Biorąc pod uwagę czas niezbędny na rzetelne przeprowadzenie zmiany, kwestie kosztów i dostępność konsultantów, warto zdecydować się na to wcześniej niż konkurencja.
Po drugie: optymalizacja kosztów
Drugim ważnym powodem dla szybkiej migracji do SAP S/4 HANA są kwestie kosztów. Sytuacja globalnej gospodarki pokazuje, że niemal wszystkie wskaźniki obrazujące koszty prowadzenia biznesu, nieustannie rosną. Oznacza to, że wyspecjalizowane usługi konsultingowe oraz IT również nie będą wraz z upływem czasu taniały. Ma tu też znaczenie dostępność specjalistów IT na rynku. Siatki płac doświadczonych programistów i konsultantów zmieniają się z miesiąca na miesiąc. Podjęcie więc szybkiej decyzji o migracji do chmurowej wersji SAP może się okazać zasadne z ekonomicznego punktu widzenia i stanowić rozsądną inwestycję w rozwiązanie oparte o elastyczne moduły, łatwie do rozbudowy w przyszłości.
Po trzecie: certyfikowani konsultanci na wagę złota
Zgodnie z oceną Komisji Europejskiej na rynku istnieje luka kadrowa w sektorze IT. Brak ponad 600 tys. programistów (w tym 50 tys. z nich na terenie Polski), a co za tym idzie zasoby ludzkie do obsługi migracji do S/4 HANA również są mocno ograniczone. Firmy konsultingowe certyfikują się i doskonalą swoje kompetencje, by jak najlepiej przygotować się do obsługi klientów SAP. Wcześniejsze podjęcie decyzji o zakończeniu użytkowania monolitycznego systemu ECC 6.0 pozwoli na koniec dnia uniknąć opóźnień wynikających choćby z braków kadr, które implementować będą S/4 HANA.
Źródło: Abile
Czas ECC 6.0 dobiega końca. Znamy już szczegóły zakończenia wsparcia SAP dla tej wersji wiodącego na rynku systemu ERP. Niemiecki dostawca czołowego rozwiązania do obsługi zasobów firmowych daje nam jeszcze niecałe 6 lat na migrację do nowej wersji opartej o chmurę, S/4 HANA. Są jednak ważne powody dla szybkiej migracji do tego systemu. Czas, który potrzeba na rzetelne zrealizowanie migracji, kwestie finansowe oraz dostępność certyfikowanych konsultantów. Zwlekanie z migracją na koniec dnia będzie po prostu nieopłacalne – wskazuje Mariusz Gołębiewski z Abile Consulting.
Po pierwsze: 2027 jest bliżej niż myślisz
SAP ogłosił, że do końca 2027 roku zakończy wsparcie serwisowe dla systemu ERP w wersji ECC 6.0. Pozostaje więc nam, klientom, dokładnie 5,5 roku na implementację nowego systemu S/4 HANA opartego o wybrane rozwiązania chmurowe. Z ludzką cechą, którą jest odkładanie ważnych zadań na później, warto jednak w tym wypadku zdecydowanie walczyć. 50 tysięcy organizacji na świecie korzysta z rozwiązania ECC, a co za tym idzie kolejka firm, które muszą migrować się do nowej wersji jest długa. Biorąc pod uwagę czas niezbędny na rzetelne przeprowadzenie zmiany, kwestie kosztów i dostępność konsultantów, warto zdecydować się na to wcześniej niż konkurencja.
Po drugie: optymalizacja kosztów
Drugim ważnym powodem dla szybkiej migracji do SAP S/4 HANA są kwestie kosztów. Sytuacja globalnej gospodarki pokazuje, że niemal wszystkie wskaźniki obrazujące koszty prowadzenia biznesu, nieustannie rosną. Oznacza to, że wyspecjalizowane usługi konsultingowe oraz IT również nie będą wraz z upływem czasu taniały. Ma tu też znaczenie dostępność specjalistów IT na rynku. Siatki płac doświadczonych programistów i konsultantów zmieniają się z miesiąca na miesiąc. Podjęcie więc szybkiej decyzji o migracji do chmurowej wersji SAP może się okazać zasadne z ekonomicznego punktu widzenia i stanowić rozsądną inwestycję w rozwiązanie oparte o elastyczne moduły, łatwie do rozbudowy w przyszłości.
Po trzecie: certyfikowani konsultanci na wagę złota
Zgodnie z oceną Komisji Europejskiej na rynku istnieje luka kadrowa w sektorze IT. Brak ponad 600 tys. programistów (w tym 50 tys. z nich na terenie Polski), a co za tym idzie zasoby ludzkie do obsługi migracji do S/4 HANA również są mocno ograniczone. Firmy konsultingowe certyfikują się i doskonalą swoje kompetencje, by jak najlepiej przygotować się do obsługi klientów SAP. Wcześniejsze podjęcie decyzji o zakończeniu użytkowania monolitycznego systemu ECC 6.0 pozwoli na koniec dnia uniknąć opóźnień wynikających choćby z braków kadr, które implementować będą S/4 HANA.
Abile Consulting już dłuższy czas przygotowuje się do projektów migracji S/4 HANA, by sprawnie przeprowadzić do lepszej rzeczywistości użytkowników SAP. Bierzemy udział we wszystkich wydarzeniach branżowych, poszerzamy kadry i zachęcamy klientów, by nie zwlekali z wdrożeniem nowej wersji systemu. Warto patrzeć na migrację do S/4 HANA jak na inwestycję. Dynamiczna sytuacja globalnej gospodarki nie pozwala na marnowanie środków czy czasu organizacji. Migracja przeprowadzona dziś po prostu się wszystkim opłaci – podkreśla Mariusz Gołębiewski z Abile Consulting.
Źródło: Abile
