Żywność, woda i energia zasilają nasz świat. Jesteśmy całkowicie zależni od zasobów naturalnych, których może niebawem zabraknąć, jeżeli nie będziemy nimi odpowiednio zarządzać. Towarzyszącej temu degradacji klimatu można zapobiec, optymalizując produkcję w najbardziej krytycznych branżach w taki sposób, aby stała się ona bardziej przyjazna dla środowiska. Do tego celu niezbędne są zmiany legislacyjne, a także właściwe inwestycje oraz wiedza pochodząca z analizy danych.

 REKLAMA 
 Wdrażasz KSeF w firmie 
 
Eksperci SAS wskazują, że posiadamy możliwości technologiczne oraz dysponujemy danymi, które pozwolą nie tylko na utrzymywanie, ale wręcz odbudowywanie zasobów naturalnych. Analityka może być wykorzystywana do różnych celów: ochrony bioróżnorodności, poprawy funkcji ekosystemu, polepszania stanu gleby czy jakości pożywienia, a także tworzenia elastycznej, odnawialnej i odpornej infrastruktury energetycznej.

Zalew danych uchroni nas przed brakiem wody

W filmie „Mad Max” nuklearna zagłada zamieniła świat w jałową pustynię, na której trwa walka o wszystkie możliwe zasoby, w tym wodę. Wszędzie panuje przemoc. Nie działają dawne struktury państwa. Naukowcy ostrzegają, że ta apokaliptyczna wizja rodem z Hollywood może się ziścić, ale z nieco innych powodów. Ocieplenie klimatu, zmiany demograficzne, urbanizacja oraz niewłaściwe zarządzanie zasobami sprawiają, że wody zaczyna brakować w niektórych regionach świata. Ten niedobór był m.in. powodem wojny domowej w Darfurze – konfliktu pomiędzy Egiptem, Sudanem i Etiopią o dostęp do wód Nilu, czy pomiędzy Indiami a Pakistanem o wody Indusu. Według ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia do 2025 r. połowa światowej populacji będzie mieszkać na obszarach dotkniętych niedostatkiem wody.

Woda jest jednym z niewielu składników używanych do produkcji każdego produktu. Codziennie zużywamy jej ogromne ilości. Niestety zanieczyszczenia powstające choćby w rolnictwie, przemyśle czy energetyce często sprawiają, że nie można jej ponownie wykorzystać. W odpowiednim zarządzaniu wodą pomagają rozwiązania SAS, które pozwalają integrować, analizować i mapować dane na temat jakości wody. Raporty z analiz pozwalają na tworzenie skutecznych regulacji prawnych i świadczenie lepszych usług przez organy administracji publicznej na rzecz ochrony ekosystemu.

AI pomaga w przejściu na odnawialne źródła energii

Według sprawozdania Europejskiej Agencji Środowiska „Jakość powietrza w Europie – 2020” sześć państw członkowskich przekroczyło unijną wartość dopuszczalną dla drobnego pyłu zawieszonego w powietrzu (PM2,5). Wśród nich znalazły się: Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Rumunia, Włochy i Polska. Aby zatrzymać ten niepokojący trend, redukcja emisji gazów cieplarnianych powstałych w wyniku produkcji energii powinna być celem zarówno ustawodawców, jak i biznesu.

Przejście od scentralizowanego modelu energetycznego wykorzystującego paliwa kopalne do zdecentralizowanego, opierającego się na energii ze źródeł odnawialnych, wymaga elastyczności i skutecznego zarządzania zasobami. Inteligentne algorytmy umożliwiają podejmowanie decyzji w czasie rzeczywistym. Przykładowo systemy SAS ze sztuczną inteligencją wykorzystuje się do optymalizacji rozmieszczania paneli słonecznych w oparciu o dane pogodowe i geolokalizacyjne. Na podstawie tych informacji możliwe jest tworzenie prognoz produkcji energii słonecznej w różnych warunkach. Analityka wspiera również proces wygaszania elektrowni węglowych, które są głównym źródłem emisji zanieczyszczeń. Systemów SAS z powodzeniem używa się m.in. do prognozowania efektów działań na rzecz dekarbonizacji.

Źródło: SAS Institute

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:


Back to top