proalphaWiększość firm zdaje sobie już dziś sprawę z wpływu jakości agregowanych danych na sukces ich działalności. Czyste dane stanowią podstawę do wykonywania poprawnych analiz i tym samym stają się kluczem do podejmowania trafnych decyzji biznesowych. I odwrotnie – nieodpowiednio segmentowane dane generują dla firm większe koszty, niż można by przypuszczać. Ci, którzy wykorzystują zarządzanie jakością danych w całej organizacji do prawidłowego generowania i administrowania plikami głównymi i danymi transakcyjnymi, zapewniają sobie konkurencyjność, wzrost produkcji oraz torują drogę do sukcesu.


 REKLAMA 
 Wdrażasz KSeF w firmie 
 
Jakość danych – dlaczego jest tak ważna?

Wszystkie decyzje strategiczne i operacyjne wymagają opierania się na niezawodnej bazie danych. Błędna interpretacja danych może bowiem prowadzić do pozyskania złych informacji. Jeśli na ich podstawie zostaną podjęte decyzje, wówczas przedsiębiorstwo zapewne borykać będzie się ze stratami, opóźnieniami, utratą kontrahentów czy złą reputacją w branży. Co więcej, jakość danych przekłada się także na czas pracy. Jeśli są one odpowiednio przygotowane, to wszelkie wykonane na ich podstawie analizy są precyzyjne i gotowe do użycia bez konieczności wykonywania korekt.

Jakość danych jako przewaga konkurencyjna

Coraz więcej firm jest świadoma znaczenia wysokiej jakości danych dla sukcesu prowadzonej przez nich działalności. Z badania dotyczącego zarządzania jakością danych przeprowadzonego przez Camelot Management Consultants wynika, że większość firm potwierdza negatywny wpływ niewystarczającej jakość plików wzorcowych na procesy w łańcuchu wartości dodanej.

Zgodnie z wynikami badania te negatywne skutki przeważają w sprawozdawczości korporacyjnej oraz w procesach zachodzących w łańcuchu dostaw, a to właśnie tam podejmowane są te decyzje, które mają bezpośredni wpływ na sukces firmy i mogą stworzyć istotną przewagę nad konkurencją. Rynkowe analizy wykazały jednak, że mniej niż jedna dziesiąta wszystkich badanych firm stosuje odpowiedni system do pomiaru, analizy i kontroli jakości danych. Można więc stwierdzić, że istnieje rozbieżność między teorią a rzeczywistością ‒firmy są świadome znaczenia posiadania wysokiej jakości danych, ale niechętnie inwestują w ich pozyskanie.

Niska jakość danych ‒ czy naprawdę jest kosztowna?

Nieprawidłowa dostawa zwrócona przez klienta lub reklamacja złożona przez odbiorcę newslettera, który już wcześniej zrezygnował z subskrypcji, źle wystawione faktury czy opóźnienia w łańcuchach dostaw powodują niejednokrotnie utratę klientów, szkodzą wizerunkowi firmy i pociągają za sobą znaczne straty w obrotach. Produkcja jest również bardzo wrażliwa na jakość danych ‒ rzekomo drobne nieścisłości w danych często pociągają za sobą straty i skutkują poważnymi błędami w procesach decyzyjnych. Przykładowo, jeśli pracownicy zawsze zgłaszają 20 minut na wykonanie danego zadania zamiast faktycznych 10 minut, zarząd może być skłonny do zaprzestania produkcji z powodu niekonkurencyjnych kosztów.

Innym przykładem mogą być także nieaktualne ceny materiałów w kosztorysie, które uwzględnione w ogólnych kosztach grupy produktów zniekształcają rzeczywistą marżę zysku. Trzeba przy tym także mieć świadomość, że choć dodatkowe godziny pracy, zwroty i koszty odsetek można dokładnie obliczyć, to jednak utratę wizerunku, rezygnację klientów i spadek motywacji pracowników można jedynie oszacować. Niska jakość danych wpływa także negatywnie na wzrost produkcji oraz zyski. Badanie opublikowane przez Forschungsinstitut für Rationalisierung e. V. (Instytut Zarządzania Przemysłowego) na Uniwersytecie RWTH w Aachen wykazało, że około 1% do 3% wydajności łańcucha dostaw jest traconych właśnie z powodu problemów z jakością danych, co kosztuje producentów średnio 0,5% ich dochodów. Wobec powyższych informacji jasnym staje się, że jakość agregowanych przed przedsiębiorstwa danych niejednokrotnie przesądza o ich sukcesie rynkowym i stabilnym rozwoju.

Bądź kreatywny

Każdy przedsiębiorca zainteresowany technologią Industry 4.0 powinien tak naprawdę zapomnieć wszystko, co wie o procesach produkcyjnych w ogóle oraz tych specyficznych dla własnej firmy. Industry 4.0 jest jak piaskownica, w której można zreorganizować stosowane do tej pory procesy produkcyjne, ignorując dotychczasowe ograniczenia i czerpiąc korzyści z nowych narzędzi, zwiększając tym samym wydajność produkcji.

Obecne trendy rynkowe wskazują, że technologia Industry 4.0 cieszyć się będzie coraz większym zainteresowaniem ze strony przedsiębiorców. Ten technologiczny trend daje szansę na dalszą redukcję kosztów, zwiększenie produktywności i wprowadzenie nowych modeli biznesowych, co pomaga w uzyskaniu przewagi nad międzynarodową konkurencją.

Źródło: www.proalpha.com/polski/

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:


Back to top